Przedstawiam przygody naszego rodzimego superbohatera: Świń-mana. Postać ta narodziła się w 1990 roku i przez jakiś czas gościła w gazecie „Dzień”. Powstało ok. 40 odcinków, ale światło dzienne ujrzało tylko kilka w druku. Przez ten okres nasz bohater pozostawał bez zajęcia, zresztą trudno się dziwić. Świat ratowali Batman, Superman, Spiderman i wielu innych „manów”, nasz Świń-man rodem z Polski B, czyli zadupia Europy, siłą rzeczy nie mógł zrobić kariery.